środa, 28 października 2009

Elektromagnesy


Elektromagnes jest to zwojnica (inaczej solenoid lub potocznie cewka) z rdzeniem w środku wykonanym z ferromagnetyka, w której płynie prąd. Rdzeniem jest na ogół stal miękka czyli niehartowana. Szybko się ona magnesuje, a po ustąpieniu zewnętrznego pola magnetycznego szybko się rozmagnesowuje. W elektromagnesach prądu przemiennego (natężenie i napięcie zmienia się sinusoidalnie) rdzenie wykonuje się z blach poprzedzielanych izolacją w celu zmniejszenia strat energii powodowanych prądami wirowymi.
Głośnik

Pierwszy elektromagnes zbudował Wiliam Sturgeon w 1823 roku. Zwinął on wokół żelaznej sztabki izolowany drut miedziany. W czasie przepływu prądu układ ten stawał się silnym magnesem. Od tamtej pory elektromagnes znalazł mnóstwo zastosowań praktycznych.
Pole magnetyczne wytwarzane przez elektromagnes wzrasta po zwiększeniu liczby zwojów lub natężenia przepływającego prądu przy stałej długości zwojnicy. Im więcej cewka ma zwojów oraz im większy przepływa przez nią prąd, tym silniejsze jest pole magnetyczne elektromagnesu.






Obecnie najsilniejsze elektromagnesy buduje się przy użyciu cewek nadprzewodzących. Są one wykonane z materiałów zwanych nadprzewodnikami, nie wykazujących żadnego oporu elektrycznego w bardzo niskich temperaturach (poniżej -200oC). Fizycy szukają tanich nadprzewodników wysokotemperaturowych co rozpowszechni silne elektromagnesy nadprzewodzące.

Niektóre zastosowania elektromagnesu

Elektromagnesy znajdują się w prądnicach czyli urządzeniach do wytwarzania prądu elektrycznego i silnikach elektrycznych stosowanych w najróżnorodniejszych urządzeniach.
Elektromagnesy znajdują się w automatycznych bezpiecznikach domowej instalacji elektrycznej i wyłącznikach nadmiarowych w elektrycznych stacjach zasilających. Przy zbyt dużym prądzie wytworzone pole magnetyczne przerywa jego przepływ.
W telewizorach odchylają one wiązki elektronów, które padają na ekran i tworzą obraz telewizyjny. W telefonie elektromagnes porusza membraną słuchawki, dzięki czemu powstaje słyszany przez nas dźwięk. W głośniku zmienny sygnał elektryczny pochodzący ze wzmacniacza dociera do elektromagnesu, który na przemian przyciąga i odpycha magnes z membraną co powoduje drgania i wytwarzanie dźwięku.
Konstrukcja typowego dysku twardego 

Elektromagnesy wchodzą w skład głowic zapisujących i odczytujących informacje na magnetycznych nośnikach: taśmach magnetofonowych, dyskach twardych komputerów i dyskietkach. Dyski twarde mają postać sztywnych krążków składających się z podłoża z metalu lub szkła (dlatego nazywane są "twardymi"), na których jest osadzona warstwa materiału magnetycznego, będąca nośnikiem informacji. W początkowym okresie ich rozwoju warstwę magnetyczną tworzyły drobne granulki tlenku żelazowego (Fe2O3), podobnie jak w taśmach magnetycznych.


Z czasem materiał granulowany ustąpił miejsca cienkim warstwom stopów metali (lub ich 
Miernik elektryczny 

strukturom 
Miernik elektryczny 
wielowarstwowym), w których głównym składnikiem jest zwykle kobalt. 
Warstwy te pokrywają całą czynną powierzchnię dysku. Dzięki swym lepszym właściwościom magnetycznym warstwy pozwalają osiągać znacznie większe gęstości zapisu informacji. Informacja jest zapisywana na dysku przez głowicę, która wytwarza impulsy pola magnetycznego w postaci ciągów, odpowiadających reprezentacji binarnej zapisywanych informacji. Odczytuje ta sama głowica, w której wskutek ruchu dysku jest indukowane napięcie w postaci podobnego ciągu impulsów. Ten sposób odczytywania informacji jest nazywany indukcyjnym. Jego wadą jest konieczność stosowania różnych gęstości zapisu - tym mniejszych, im bliżej środka dysku.
Elektromagnesy stosowane są w miernikach elektrycznych. W mierniku z ruchomą cewką miernik magnetomagnetyczny) prąd płynący przez jej zwoje wytwarza pole magnetyczne. Wskutek oddziaływania z magnesem otaczającym cewkę obraca się ona wraz ze wskazówką pokazującą na skali wartość prądu.

W dzwonku elektrycznym po włączeniu prądu elektromagnes przyciąga młoteczek do dzwonka. Ruch młoteczka przerywa obwód elektryczny i sprężynujący młoteczek powraca do poprzedniej pozycji. Wówczas prąd zaczyna znowu płynąć i sytuacja się powtarza. dzwonek dzwoni tak długo, aż prąd zostanie wyłączony.
Potężne elektromagnesy są często używane w składnicach złomu. Po wyłączeniu prądu pole znika i wtedy unoszony ładunek spada. Podobnie w stoczniach służą do transportu blach stalowych, a w halach produkcyjnych utrzymują ciężkie części stalowe obróbce mechanicznej.

Pociąg na poduszce magnetycznej

Pociąg na poduszce magnetycznej łączący Szanghaj w Chinach z nowym lotniskiem Pudong leżącym w odległości 30 km od miasta po raz pierwszy w świecie wszedł do regularnego rozkładu jazdy. Skróci on czas trwania jazdy z co najmniej 40 minut do 7 minut 20 sekund. Magnetyczny ekspres osiąga zawrotną prędkość 430 km/h. To najszybszy z pociągów, jakie dziś wożą pasażerów na świecie na regularnej linii.
Linię w Szanghaju zbudowała niemiecka firma Transrapid (konsorcjum Siemensa i Thyssen Kruppa), a koszt wyniósł aż 1,2 mld dolarów. To dlatego, choć technologia tzw. maglevów (od ang. magnetic levitation) znana jest od lat, Chiny są dopiero jej pierwszymi komercyjnymi nabywcami. Dotychczas istniejejedynie 18-kilometrowa linia eksperymentalna w Tsuru, 100 km na zachód od Tokio w Japonii. W grudniu 2003 roku uzyskała rekordową prędkość 581 km/h, ale ze względu na koszty na razie nie doczekała się zastosowania.
Kolej magnetyczna zużywa znacznie więcej energii elektrycznej niż tradycyjna, a cena budowy linii jest kilkakrotnie wyższa. Pociągów nie da się też zintegrować z istniejącą siecią kolejową, każdą trasę trzeba budować praktycznie od podstaw. Dlatego większość rządów woli postawić na rozbudowę i modernizację klasycznej kolei choć są ponaddwukrotnie wolniejsze (choć w wielu państwach pociągi kursują z prędkością znacznie przekraczającą 200 km/h).
Szanghajski poduszkowiec unosi nad torem siła przyciągania magnesów zainstalowanych w torze i u spodu pociągu. Nie ma on silnika w potocznym sensie tego słowa. Dodatkowe elektromagnesy umieszczone wzdłuż toru potrafią pociągnąć wagony do przodu lub spowolnić je. Wszystko odbywa się w powietrzu, niemal bez tarcia, dzięki czemu szanghajski poduszkowiec rozpędza się do 300 km/h w dwie minuty na odcinku 5 km (francuski TGV potrzebuje na to aż 30 km). Gdy zabraknie prądu to dodatkowe baterie wewnętrzne pozwolą mu dojechać do najbliższej stacji.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz